Forum dyskusyjne miłośników Radia Maryja

Szcze Pan

Wczesne widzenia (wyj.)

Ujrzałem hybrydy powłok w piwnicznych laboratoriach powstające.
Opanował Byt prosty sztukę Stworzenia.
Liczba ich wielka była i ciągle ich przybywało.
Nie było w nich Światłości, a pustka z nich biła.
I cierpiały ponad miarę...
Czas rzeźbi powłoki,
nie Byt, który się Mocą zachłysnął !
I powstały powłoki nadzwyczajne z Mocą
władania myślami.
W jednej chwili na kolana Świat upadł przed nimi.
I Bestii Ogrody na powrót wyrosły.
Nie wie dziecko czym ogień jest
nim rączki weń nie włoży.
Jeśli mu Bestia podszepnie wejdź weń
Wejdzie dziecko z ufnością i spłonie
bo mocy ognia nie rozumie.
Poznacie Mocy tajemnice największe
Na logice prostej oparte, która tkwi w cząstkach.
Albowiem wszystko jest z cząstek zbudowane
a cząstki z cząstek.
Droga do Prawdy jest pułapkami Bestii usłana.
Bo wiedzie poprzez doświadczenia.
inaczej nie umiecie jej poznac.
Bo Byt Was ogranicza.
W serca swoje zajrzyjcie
czego Wam potrzeba.
Wtedy się dowiecie.
Moc jest Bestii zabawką, która jej używa
By tworzyc rzeczy ułomne i ból.
Szepcze Wam Bestia byście biegli naprzód.
Smok Wam mówi :
Wstecz Patrzcie !
Czyż w Waszym Ogrodzie Ziemskim czegoś brakowało ?

Nauczycie się cząstki w cząstkach zamieniac
i nowe tworzyc jakich jeszcze nie było
I z nich budowac nowe struktury
Jakich oczy Wasze jeszcze nie widziały
i ujrzycie INNE.
Bo w cząstkach jest tajemnica Stworzenia.
Jak murarz dom z cegieł stawia
Tako i Wy bedzie budowac NOWE.
Cząstka i Antycząska jak lustrzane odbicie
nie mogą razem wpółisniec
Poznacie Moc tkwiącą w Anihilacji.
Kiedy ją okiełznacie
nic Was nie powstrzyma.

W kręgach są tajemnice i w kuli.
Poznacie je i w kuli podróżowac będziecie
tam gdzie wzrok Wasz nie sięga.
Jest światło w Kosmosie najszybsze,
Lecz dzięki teoriom , które już znacie
do zakrzywień przestrzeni dotrzecie.
Spirale w punkcie się stykają.
Gdzie milion jedynką jest,
a jedynka milionem.

Bawiłem się wirującym bąkiem.
Spłaszczył się wirując dookoła osi
i tańcząc na deskach.
Jak bąk wirujący wszechświat w nicości
jest zanurzony,
lecz jego kształty są nieregularne.
Galaktyki na spiralnych drogach są poumieszczane.
Na jego powierzchni.
Tam gdzie jedynka była jest nic.
Tam gdzie nic nie było milion jest.
Zadziwicie się kiedy zrozumiecie,
że dalej Wam do miejsc według waszej miary blizszych
niż do miejsc z pozoru odległych,
albowiem bąk pusty jest w środku.
Kiedy zrozumiecie czym jest Nicośc
będziecie przez nią przechodzic poprostu.
Nie jest Nicośc Ciemnością.
Ciemnośc jest, Nicości niema.
Nici pająk w powietrzu plecie by po nich przechodzic.
Aby przez Nicośc przejsc bezpiecznie też nici pleśc
będziecie. Będą miały długośc jeden i milion zarazem
według Waszej miary.
Bo w Nicości żadne miary nie mają znaczenia.
Nie zmierzysz tego czego nie ma.
Spadłby pająk na ziemię, gdyby chciał w powietrzu chodzic,
Jeśliby łowił w Nicości zanurzony byłby jednocześnie w każdym
miejscu i w żadnym sieci jaką zaplótł ,
bo nitki siec jego tworzącą miałyby
długośc jeden i milion zarazem.
Gdybyście jednak w Nicośc weszli po nici nie idąc,
Zagubilibyście się jak w lesie w noc ciemną, bez znaków.
I wyszli z niej nie wiedząc gdzie i nie wiedząc kiedy.

Ujrzałem okna przestrzeni i czasu przez Was pootwierane
I Moc się zachwiała w sercu galaktyki.
Z nieznanych Wam cząstek materia stworzona
w niwecz obróciła wszystko w jednym
rozbłysku Światłości.
Sen Bestii się spełnił
Największy z koszmarów.
Gdy Anomalia pozorne znajdziecie
Nie są one bez przyczyny i skutku.
Czas wieczny Kosmos tworzy,
Jeśli Anomalia naruszycie
Milion jedynką się stanie,
a millenia ułamkiem mgnienia.
Wszystko to przed Wami.
Bestia Wam będzie szeptac,
Wiedza będzie Was łechtac i pchac w nieznane.
Ślepca ujrzałem bez laski szedł naprzód.
Szybko. Biec zaczął.
Kamienie na drodze leżały.
Przewracał się Ślepiec i ranił.
Wstawał by biec dalej.
Bestia mu wzrok obiecała.
Nie ujrzał ślepiec dołu wielkiego i wpadł weń.
I bez końca spadał.
Nie da Wam Bestia zobaczyc czego byście chcieli.
W pułapkę Jej wpadniecie jeśli uwierzycie, że Byt ma władzę na Mocą.

Ujrzałem Was jak równi Bestii się stajecie
Parseki przemierzacie zdegenerowani
Mocą władacie i eksploatujecie.
I tylko Czas Wam pozostał do pokonania.
Największa Tajemnica.
Nie straszna Wam Bestia i jej sztuczki.
Głos Smoka szeptem dla Was niesłyszalnym.
Czas jest Światłości Tajemnicą.
Oto przed Światłością stoicie oko w oko.
I przyjąc jej nie chcecie...
Wzgardzona Światłośc jedynką się staje.
Wy zerem.
I wszystko wybucha na powrót.
Przemierza Panspermia parseki niosąc cząstki Światłości ze sobą.
Bo jest Świeżością.

fanrydzyka

Będę sobie drukował te teksty chyba, bo akurat znalazłem świetną [link widoczny dla zalogowanych]. Takie rzeczy nie mogą się zmarnować Smile

januli

A ile kosztuje wydrukowanie jednej kartki? Wink