|
Forum dyskusyjne miłośników Radia Maryja Strona poświęcona RM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Student
Dołączył: 08 Mar 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:16, 08 Mar 2016 Temat postu: Byłem studentem WSKSIM |
|
|
Ojciec Rydzyk w stosunku do studentów jest miły. Jednak po tym jak napisałem do niego list jak Paweł Pasionek, rektor Ojciec Zdzisław Klafka razem z ks. Tomaszem Dudkiewiczem mnie potraktowali olał sprawę. Widać, że broni betonu w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu i podoba mu się jak gardzą studentami w/w skurwysyny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Student
Dołączył: 08 Mar 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:17, 08 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Pragnę Państwa ostrzec przed Wyższą Szkołą Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu założoną przez ojca Tadeusza Rydzyka. Rok temu napisałem już opinie o tej szkole, ale chciałbym być fair w stosunku do osób, które chcą tam studiować i napisałem dokładnie jak ta szkoła mnie potraktowała. Będąc studentem studiów stacjonarnych nie otrzymałem pomocy od rektora Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu ojca Zdzisława Klafki. Ojciec rektor obiecał mi pomoc na miejscu. Przez trzy tygodnie czekałem na informacje od ojca w sprawie lekarza. Niestety ojciec zbagatelizował moją prośbę i niemalże po miesiącu musiałem wrócić do domu się podleczyć. Pomimo zdanego pierwszego semestru nikt z uczelni nie chciał dać mi urlopu dziekańskiego. W wielu uczelniach w Polsce można wziąć taki urlop po zdanym pierwszym semestrze tutaj tego nie można było zrobić. Co więcej do ojca rektora w żaden sposób nie można się dodzwonić jest nieuchwytny. W wyznaczone godziny we wtorek często zamiast studentów przyjmował innych gości. Jest to bardzo przykre postępowanie biorąc pod uwagę, że za uczelnia trzeba płacić rocznie przeszło 3000 zł plus akademik i życie. Moje problemy rozpoczęły się we wrześniu, kiedy podchodziłem do egzaminu z etyki z księdzem Tomaszem Dudkiewiczem. Po drugim egzaminie nie chciał mnie więcej pytać i z butą oraz arogancją powiedział, że więcej szans nie dostane, bo się nie nauczę. Inny student dziennikarstwa warto to pokreślić pupilek władz uczelni podchodził do egzaminu u ks. Dudkiewicza 11 razu!!! To pokazuje, że student studentowi nie równy. Co więcej po egzaminie poszedłem do prodziekana Pawła Pasionka, który wprost straszył mnie wyrzuceniem z uczelni jeśli do końca września, a więc w terminie nie zaliczę pozostałych 6 przedmiotów. Pomimo moich trzech zwolnień lekarskich Pasionek z pogardą straszył mnie wykreśleniem z listy studentów. Moją groźbę wyrzucenia mnie z Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej przeszedłem na pierwszy rok. Uczelnia nie chciała przedłużyć mi sesji tylko mówiła, że na pierwszym roku będzie mi łatwiej. W listopadzie dowiedziałem się, że jeden kolega z koleżanką z dziennikarstwa zdawali egzaminy jeszcze w listopadzie. Tego było już za wiele i poszedłem do Pawła Pasionka dlaczego mnie tak źle potraktował, a inni studiują na innych warunkach i mogli zaliczać jeszcze w listopadzie. Z pogardą naskoczył na mnie mówiąc czy ja nie jestem jakimś szpiegiem. Następnego dnia zrezygnowałem ze studiowania w WSKSiM. Ta pogardą, wyższość tych ludzi nad innymi ludźmi. Jakoby byli kimś wyjątkowymi, bo są z uczelni Radia Maryja. Ta uczelnia nie stworzy żadnej elity jedynie ludzi zainfekowanych poglądami ojca Rydzyka, który swego czasu obraził Marie Kaczyńską od czarownicy, obraża gejów i wszystkich tych, którzy są z nim nie po drodze. Hotel Akademicki to bardzo dobre miejsce do studiowania jeśli chodzi o warunki natomiast wścibskie kobiety na recepcji, ciągle kontrole po 23 i głupie komentarze tych pań powoduje, że człowiek nie chce tam mieszkać. Do tego podły kierownik Krzysztof Bautro.Co roku jest coraz mniej studentów. 3 lata temu na listach dziennikarstwa i komunikacji społecznej było 120 osób. Kiedy odchodziłem z tej szkoły na dziennikarstwie było ponad 30. Na kulturoznawstwie ponad 10. Na informatyce tylko 8! Natomiast na politologi zaledwie 6! To pokazuje, że od lat w WSKSiM panuje równia pochyła. Od lat coraz mniej młodych ludzi wybiera tą uczelnie. Każdy może wyobrazić sobie co będzie za kilka lat. Warto wspomnieć o opłatach za semestr, która wynosi 1700 zł. Trzeba zapłacić całą kwotę od razu. Nie tak jak na innych uczelniach, w których mamy możliwość zapłaty w miesiącach. Ostrzygam młodych ludzi przed reklamami tej szkoły. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Szkoda czasu i nerwów. Są lepsze uczelnie. Tą radzę omijać z daleka. Dwa lata temu Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej otworzyła punkt rekrutacyjny na Ukrainie. Obecnie na pierwszym roku studiuje 30 osób z Ukrainy i coraz mnie Polaków, którzy nie chcą studiować w uczelni, która nie może pochwalić się żadnymi osiągnięciami naukowymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sandflower
Dołączył: 19 Kwi 2015
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:52, 13 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
czyli omijamy uczelnię z daleka?
_________________
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|