 Wysłany: Pią 18:59, 17 Sty 2014 Temat postu: Techniki psychomanipulacji ludźmi w kościele katolickim |
|
| Techniki psychomanipulacji ludźmi w kościele katolickim
Ostrzegamy! Księża mogą gwałcić dzieci! TACA Księża katoliccy w mawiają wiernym zasadę, że: “Kto śpiewa dwa razy się modli” Aby zachęcić wiernych do hojności i finansowego “wykazania się” stosowany jest sprytny zabieg wpływający na ludzką psychikę. W momencie, gdy ksiądz katolicki rozpoczyna zbierać pieniądze od wiernych parafianie rozpoczynają śpiewanie pieśni. Najczęściej śpiewane są dwie konkretne staropolskie pieśni kościelne. Jedna z nich zaczyna się słowami: “Wszystko tobie oddać pragnę i dla ciebie tylko żyć…” Utrwala ona katolikom w umysłach, że pragnę oddać Bogu wszystko. Sięga profesjonalizmu psychomanipulacji. Druga pieśń śpiewana również wyłącznie w momencie zbierania pieniędzy. Brzmi ona: “Panie w ofierze tobie dziś składam, wszystko czym jestem...” “…wszystko co posiadam” To również podświadome wmówienie wiernym, że chcą oddać Bogu wszystko. Zastosowany jest tutaj drugi bardzo sprytny i podstępny zabieg. Mianowicie uderzenie w honor osoby wierzącej. W kolejnych słowach śpiewają oni: “Ty wiesz najlepiej, żem biedny i ubogi”. Zarzucenie komuś, że jest ubogim, biedakiem, jest da osoby, która się za takową nie uważa, pewnego rodzaju “niesłusznym oskarżeniem”. Taki człowiek chce więc podważyć, to co pieśń niesłusznie zakłada i udowadnia, że nie jest biedakiem, i stać go finansowo. UJAWNIENIE DANYCH OSOBOWYCH Duchowni katoliccy zawsze wykorzystywali katolików do darmowej pracy i obowiązkowych datków na kościół katolicki. Dawniej pieniądz był dla wieśniaków czymś nieosiągalnym, dlatego wykorzystywano ich do pracy lub zmuszano do oddawania swojego dorobku (tzw. Dziesięcina). Docelowo pracę i artykuły spożywcze zastąpiono pobieraniem pieniędzy. Ale aktualnie w niektórych parafiach katolickich w Polsce, również zmusza się wiernych do pracy. W nielicznych parafiach katolickich jeszcze do niedawna wyczytywano nazwiska osób, które nie “złożyły ofiary” lub nie wykonały pracy. Ale ta metoda podlega już dzisiaj pod paragraf, dlatego księża katolicy stosują lepszą, bardziej podstępną technikę. Nie ujawniają personaliów osób, które nie chcą się podporządkować bezpośrednio, lecz ujawniają je pośrednio. Ta metoda funkcjonuje dobrze tylko w małych społecznościach wiejskich. Oto przykład: Najpierw zaprasza się np. “do sprzątania kościoła 7 osób”. Wszyscy są wymienieni z nazwiska. Po wykonaniu pracy ksiądz dziękuje jedynie osobom, które przyszły sprzątać lub tym, którzy zapłacili, wymieniając ich z nazwiska. W ten sposób wszyscy wiedzą, które osoby się nie podporządkowały, bo znają nazwiska zaproszonych i nazwiska tych którzy wykonali polecenie księdza katolickiego. ZMUSZANIE DO KŁAMSTWA Kłamstwo to podstawowy element każdej grupy psychomanipulacyjnej, ale nie będziemy mówić tutaj o kłamstwie na temat duchów, aniołków czy diabełków, ale o zabiegu bardziej profesjonalnym, jak; zmuszanie wiernych, aby mówili OCZYWISTĄ NIEPRAWDĘ. Dobrym przykładem jest wdrożenie przez kościół katolicki w Polsce pieśni kościelnej, która brzmi: “Com przyrzekł Bogu przy chrzcie raz Dotrzymać pragnę szczerze. Kościoła słuchać w każdy czas, w świętej wytrwać wierze”. Umysły katolików są tak mocno zmanipulowane, że nie nie dostrzegają oni oczywistej nieprawdy, którą sami śpiewają. Bo tak naprawdę to nic Bogu na chrzcie nie przyrzekali, bo byliśmy nieświadomymi niemowlakami. A pieśń wmawia im, że na chrzcie przyrzekali “kościoła katolickiego słuchać w każdy czas i w świętej wytrwać wierze”, co jest oczywiście nieprawdą. NIE JESTEM GODZIEN Duchowni katoliccy we wszystkich swoich działaniach starają sie uzmysłowić wiernym, że są nikim, niegodni, poniżeni, że mają być sługami, niewolnikami. A także, że są źli, grzeszni, winni. zmuszają ich, aby utrwalili to sami w pieśniach kościelnych, oto kilka przykładów: “Panie nie jestem godzien…” “My grzeszni... Ciebie Boga prosimy zmiłuj sie nad nami” “… a jam jest marny pył…” “… Jam nie godzien panie, tego coś mi dał. Tyś mnie tak biednego umiłować chciał” Tego typu utrwalenie poczucia bycia niższym, niegodnym, jest bardzo wygodne do późniejszej manipulacji takim człowiekiem. Dzięki temu zabiegowi można takiej osobie później wmówić wszystko. Np. ofiary księży pedofili przyjmują na siebie winę i odpowiedzialność za występek księdza pedofila katolickiego. Uważają, że to one księdza katolickiego sprowokowały i zmusiły do złego czynu. Dla tak ukształtowanej osoby wierzącej, nie stanowi problemu odpowiedzieć na pytanie: “Dlaczego Bóg nie odpowiada publicznie w trakcie modlitw, ale milczy jak grób.” Ponieważ nie jesteś godzien! Dzięki utrwaleniu tego typu postawy mogą bezproblemowo funkcjonować takie wewnętrznie sprzeczne dogmaty jak “trójca święta”. Albo tak absurdalne jak przemiana eucharystyczna, która jest tak naprawdę fikcją. ZASADA DOJNEJ KROWY Krowa daje mleko tylko wtedy, jeżeli się je regularnie pobiera. Gdyby tego zaprzestać, z dnia na dzień mleka będzie coraz mniej. Aż w końcu całkiem przestanie byc wytwarzane. Ta sama dotyczy ludzi. doskonale znają ją duchowni katoliccy i uwzględniają jeżeli chodzi o finanse. Pobierają pieniądze regularnie, bez przestojów i, bez wyjątków. Nie jest znany przypadek, w którym ksiądz katolicki zaprzestał pobierania składek, ponieważ uznał, ze chwilowo nie ma żadnych potrzeb i nie ma sensu niepotrzebnie brać od ludzi. Pieniądze są pobierane nieustannie. Potrzeby są zawsze i często podobne. A jeśli się okaże, że ksiądz pieniądze zaprzepaścił, to najczęściej przenosi się go do innej parafii. ZESZYT DATKÓW Bardzo sprytny zabieg stosowany w wielu małych parafiach katolickich. Jeżeli w kościele pojawia się np. nagły remont, to pieniądze zebrane na tacy “nie wystarczają”. Ksiądz katolicki ogłasza, ze będzie zbierał pieniądze po domach, wysyłając przedstawicieli rady parafialnej z ZESZYTEM. stosuje się wtedy chytrą sztuczkę, polegającą na UPUBLICZNIENIU ZESZYTU. Przedstawiciele księdza, ujawniają całą jego zawartość. Więc rodzina, do której przyszli poddani księdza katolickiego, widzi ile zapłaciły poprzednie osoby, i czy w ogóle zapłaciły… a równocześnie zdaje sobie sprawę z tego, że kolejne rodziny, będą mogli sprawdzić, czy i ile zapłacili oni. “Motywuje” ich to do hojności. SWOBODA WYBORU Ludzie wierzą tak naprawdę po swojemu, każdy odbiera informacje wdrażane przez duchownych katolickich w sposób, który go satysfakcjonuje. Religia katolicka zezwala na pewna swobodę. Kobiety nie zawsze lubią się modlić do mężczyzn, a mężczyźni nie zawsze do kobiet. Religia katolicka daje możliwość wyboru, przez kogo chcą być zbawieni katolicy. W jednych pieśniach śpiewają, że nie można być zbawionym inaczej jak przez Jezusa, a w innych: “ Maryjo… TYŚ JEDYNĄ NADZIEJĄ człowieka grzesznego…”. Oznacza to, że JEDYNĄ, możliwością zbawienia jest: Jezus Chrystus Maryja (jego matka) Są to dwa sprzeczne dogmaty, ale zmanipulowanym wierzącym w niczym to nie przeszkadza. Tego typu techniki są dziesiątki. Wierzący ma pewną dychotomię umysłu zwiększającą podatność na schizofrenię. Prezentujemy tylko niektóre techniki psychomanipulacji katolickiej, aby uzmysłowić Wam, że ich moc i presja społeczna, dają efekt wyjątkowy. Tak po katolicku zmanipulowani ludzie, sami uwierzą w to, że coś Bogu przyrzekli przy chrzcie. I uwierzą nawet w dwa całkowicie sprzeczne dogmaty. Uwierzą we wszystko. |
|
