Autor Wiadomość
Grzybu_niszczyciel_bogów
PostWysłany: Pon 15:54, 23 Lip 2012    Temat postu:

Realia bolą co? Chowajcie się sami pod sutannę rydzyka i tam szukajcie boga. Podpowiem wam. Jest pod gaciami. I tym samym uświęca się małe dzieci. Wam by się przydało.
Arczi
PostWysłany: Czw 12:35, 28 Cze 2012    Temat postu:

hehe
Kazëb52
PostWysłany: Wto 0:52, 16 Sie 2011    Temat postu:

Drogi ,,pedobear'', masz chorą wyobraźnię, więc idź się leczyć, bo tu - na forum - nie ma gabinetu leczenia wyobraźni !!
- Zostań z Bogiem !!!
pedobear
PostWysłany: Śro 23:15, 10 Sie 2011    Temat postu:

a jak księża ładują ministrantów w pupę to jest to grzech?
Kazëb52
PostWysłany: Pon 18:19, 18 Lip 2011    Temat postu:

Słusznie, ,,Aniu22324'' !!
Lepiej i wymowniej jest nawet pomilczeć lub - właśnie - milczeć wymownie, niż wylewać szambo z niby to ludzkich ust; gdyż Człowiek, to brzmi dumnie, ale tylko bez zionięcia tym szambem, wypływającym z takiego niby-człowieka, jakby był przepompownią ścieków.

- Z Panem Bogiem i z Maryją - mówiącą kwiatami !!!
ania22324
PostWysłany: Pią 18:12, 15 Lip 2011    Temat postu:

Ja uważam ze osoby które przeklinają tak naprawdę nie mają do powiedzenia nic mądrego i tym się zasłaniająVery Happy


'' Jeśli kochasz pozwól odejść jeśli wróci jest twoje jeśli nie nigdy nie było"
martin hückmann
PostWysłany: Wto 18:13, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Pozdrawiam Smile

musze przyznac ze zdarzylo mi sie " sypnac "wiazka przeklenstwa Twisted Evil , dumny z tego nie jestem , i mialem moralnego kaca , staram sie unikac tych krewkich slowek, lecz..... Twisted Evil diablisko mialo ucieche , ja smutek
Sad
Kazëb52
PostWysłany: Czw 6:19, 12 Sie 2010    Temat postu:

Słuchaj ,,grinch'' jesteś wspaniały ! Myślałem, że to ja tylko jestem od urodzenia niechętny wszelkiemu przeklinaniu i przeklinaczom, choć księdzem nie zostałem. Już od najmłodszych lat moi koledzy, nawet i ci, którzy z domu wynieśli przyzwyczajenie do przekleństw, mnie jednak podziwiali i akceptowali w towarzystwie. Wprawdzie pod łóżko się nie chowam, gdy słyszę tych żałosnych przeklinaczy, jednak bym najchętniej to zrobił w celu zamanifestowania swojej odrazy do tego typu wyrażania siebie i swoich myśli. Najlepiej byłoby zatkać uszy urządzeniem, które wyciszałoby te prostackie przekleństwa a nawet wszystkie tzw. partykuły wzmacniające, tak zubażające nasze możliwości wysłowienia się, nie wspominając już o dosłownym przeklinaniu bliźnich. Posunąłbym się do twierdzenia, wynikającego z własnej obserwacji świata, że nawet i ,,najniewinniejsze'' przeklinanie prowadzi w prostej linii do wojen, gdyż ono wzmaga nienawiść wokół nas. Może przydałby się tu na forum jakiś klub nie zakażonych plagą przekleństw ?
gosc
PostWysłany: Nie 19:20, 25 Lip 2010    Temat postu: ble

p0je@#$y jestes człowieku...
grinch
PostWysłany: Wto 14:57, 01 Cze 2010    Temat postu: przekleństwa

Cześć.
Jestem grinch.
Nigdy nie przeklinałem i strasznie się tego boje. Jak ktoś przeklina to czuje się źle i chowam się pod łóżko.
Pozdrawiam świat jest piękny. Miłujmy się wszyscy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group